11.04.2015, sobota, godz. 18.00- koncert Kamila Borkowskiego

Kamil Borkowski jest osobą, która mimo braku wykształcenia muzycznego bierze ze sobą gitarę i próbuje dworować na scenie dla własnej przyjemności i jak mniema czasem również dla radości osób, które go w danym momencie słuchają. Nie jest wirtuozem muzycznym, ale uważa, że przyzwoita piosenka powinna składać się z muzyki, którą da się bez problemu wytupać i tekstu z użyciem świeżych, często potocznych skojarzeń który swoją wieloznacznością pozostawia duże pole do swobodnego interpretowania dla słuchacza. Kamil jest w stanie obiecać, że podczas występu, wszystkie chwyty są dozwolone (nie tylko durowe) i nie da się do końca przewidzieć, co może się wydarzyć na scenie, ani w jej obrębie. Przyznaje bez bicia, że nie korzysta z pomocy suflera i nie zdarza mu się śpiewać z playbacku. Oprócz solowych występów ma nieopisaną frajdę występować od pięciu lat gościnnie na koncertach z Elektrycznymi Gitarami. Nie ukrywa również, że oni na czele z Kubą Sienkiewiczem przed wielu laty zupełnie nieświadomie sprawili, że zachciało mu się kiedyś układać własne piosenki.