Symbol graficzny portalu Facebook przedstawiający białą literę f na niebieskim tle Symbol graficzny portalu Instagram przedstawiający biały obrys aparatu fotograficznego na tęczowym tle Symbol graficzny portalu Twitter przedstawiający profil białego ptaka z rozwiniętymi skrzydłami na błękitnym tle Symbol graficzny portalu Youtube przedstawiający czerwony symbol odtwarzania  na tle białego ekranu starego telewizora Ikona certyfikatu strony przyjaznej niepełnosprawnym
Obrazek przedstawiający fragment muru z obrysem brakującej cegiełki

Koncert pieśni rosyjskich w wykonaniu Piotra Pieńkowskiego

Na zdjęciu mężczyzna w średnim wieku, w okularach, siedzi na krześle , gra i śpiewa. Przed nim statyw z mikrofonem.

Światłownia, 16 pażdziernika, g. 18. Koncert pieśni rosyjskich w wykonaniu Piotra Pieńkowskiego. Wstęp wolny.

 Piątkowy koncert w Swiatłowni będzie pierwszym z dwóch planowanych przez Piotra koncertów piosenek naszych sąsiadów(już niebawem wieczór pieśni czeskich).

Piotr Pieńkowski: bydgoszczanin z urodzenia i – jak sam o sobie mówi – także z zamiłowania, który pomiędzy graniem w gry komputerowe a maniakalnym oglądaniem filmów, z zawzięciem tworzy kolejne muzyczne opowieści o sobie dla innych i o innych dla siebie. Zdobywca m.in. prestiżowej nagrody im. Wojtka Bellona na Giełdzie Piosenki w Szklarskiej Porębie, choć sam uważa się za człowieka Bazuny, gdzie w roku 2011 powtórnie debiutował po latach nieobecności na scenie i gdzie z marszu zdobył aż cztery nagrody, w tym także publiczności. Choć grywał również w zespołach rockowych, a nawet punkowych, to ostatecznie zachwycił się sztuką bardów i od tamtej pory sam usiłuje podążać ta niełatwą przecież drogą. Wśród jego mistrzów, obok Okudżawy, Wysockiego, Krylla czy Nohavicy, znalazł się oczywiście także Kaczmarski, którego gra z zamiłowaniem, choć zarazem z pokorą należną najlepszemu z najlepszych.
Na początku 2015 r. ukazała się płyta Piotra Pieńkowskiego i Wojtka Lachowskiego pt. „Ktoś”. Znalazły się tam piosenki, będące  lirycznymi opowieściami o ludzkich losach.

Przeczytaj również